Majkel 3 Napisano 28 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 28 Maj 2019 Witam wszystkich! Podczas ubiegłotygodniowego układania worków można było słyszeć wiele głosów, że jakby tylko podwyższyć nurek oporowy przy Serafie to może udałoby się uniknąć zagrożenia. Analizując sytuację na chłodno mam pewną propozycję, proszę o Wasze opinie (jeśli pisze głupoty to będę wdzięczny za poprawienie mojego toku myślenia) mianowicie również uważam że warto podnieść mur ale o ile, na jakim odcinku i ile to może kosztować nie mam pojęcia. Proponuję wykonać opinie hydrologiczną i symulacje zalania (przepraszamy za nie fachowy język) dzięki czemu będziemy wiedzieli jak woda się rozlewa przy danym przepływie oraz odpowie nam na pytanie jak zapobiec przelewaniu się wody. Kończyłem wydział Inżynierii środowiska i geodezji na Uniwersytecie Rolniczym i mogę spróbować zachęcić swoich Wykładowców aby nam pomogli. Na tej podstawie będziemy mogli wycenić prace i mogli myśleć czy jest sens się w coś takiego ubierać oraz użyć tego jako argumentów w rozmowach np z miastem odnośnie uregulowania stosunków wodnych. Drugim problemem jest to że serafa jest cała zarośnięta a służby odpowiedzialne za jej koszenie robią to bardzo sporadyczne, uważam że skoro stać nas było na budowę chodnika prowadzacego do boiska koszykówki to dla naszego bezpieczeństwa możemy z funduszów wspólnot sfinansować koszenie rowu kilka razy w roku, koszt dla tyłu budynków będzie żaden a pozwoli nam spać trochę spokojniej. Proszę o Wasze opinie i w razie aprobaty mogę spróbować coś podziałać (nie chce wychodzić przed szereg ) w kwestii koszenia rowu to jest temat do nawigatora i jeśli wyrazicie poparcie to należałoby z każdej wspólnoty skontaktować się z zarządca i mu przedstawić propozycje. Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
Gość MisiekW Napisano 28 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 28 Maj 2019 Już w innych wątkach padało że murek to nie taki dobry pomysł (zgadzam się z tym) z przeróżnych powodów. Jeśli ktoś ma ochotę walczyć, to niech walczy z miastem o dokończenie zbiorników, a nie z sąsiadami z naprzeciwka stawiając wyższy mur. Takie jest moje zdanie. Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
mocnyszwed 46 Napisano 28 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 28 Maj 2019 (edytowane) Wydaje mi się że podniesienie murku i świadome zalewanie sąsiadów z domów może nie zadziałać. Widzę kilka opcji. 1) Poglebienie/poszerzenie koryta rzeki 2) Dodatkowe zbiorniki retencyjne 3) Można powykładać kamienie na dnie rzeki aby spłaszczyć te wszystkie krzaki (może to coś da? Rzadziej potrzebne koszenie np.) Najbardziej realna ale i czasochłonna wydaje mi się opcja 2, jest to najbardziej pewna metoda. Edytowane 28 Maj 2019 przez mocnyszwed 2 Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
Majkel 3 Napisano 28 Maj 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Maj 2019 Intencją mojego postu nie jest stricte podnoszenie muru(jedynie propozycja która przyszła mi do głowy i ma stanowić punkt wyjścia do dalszej dyskusji, dlatego cieszę się że ktoś odpisał 😋) a znalezienie optymalnego rozwiązania stąd moja propozycja oparcia się na analizach i wyliczeniach bo obawiam się że inaczej to tylko gdybamy co można zrobić a nie wiemy co najlepiej nam pomoże. Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
Neo 2 Napisano 28 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 28 Maj 2019 A co sądzicie o systemach mobilnych przeciwpowodziowych? http://ibs-technik.pl/ Może takie zabezpieczenie można by ocenić i wycenić? Ktoś już chyba o tym pisal 1 Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
mocnyszwed 46 Napisano 28 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 28 Maj 2019 Wydaje mi sie ze najmniej inwazyjne i skuteczne beda zbiorniki lub jakies ujscia gdzie woda moze sie przelewac. Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
8i5h0p 14 Napisano 28 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 28 Maj 2019 Zazwyczaj uregulowanie rzeki zmniejsza szansę na wylanie. Oczywiście nie tylko w okolicy naszego osiedla ale na całej długości. Dodatkowo szybciej muszą być wybudowane pozostałe zbiorniki retencyjne. Niestety wszystko leży w rękach miasta.(a może państwa bo nie wiem kto takie inwestycje finansuje) Generalnie lepiej jest przeciwdziałać niż przygotowywać się na skutki zaniedbań. Natomiast patrząc tylko na bezpieczeństwo naszego osiedla to można podnieść mur u nas i sfinansować taki sam po drugiej stronie. Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
maxkad 124 Napisano 29 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2019 Tak po mojemu to na początek należałoby sprawdzić (zmierzyć) różnicę wysokości pomiędzy górną krawędzią istniejącego murku a krawędzią koryta rzeki po drugiej stronie bo może się okazać że podnoszenie muru jest zbędne. Na pewno zabezpieczenia wymaga przerwa pomiędzy końcówką muru a przyczółkiem S7 - prowizoryczny wał ziemny przy naporze wody nie przetrwa zbyt długo. W moim mniemaniu Serafa na odcinku od zbiornika do granicy miasta (od granicy pojawiają się wały które im dalej tym wyższe) powinna być wykonana jak kanał burzowy. Zwróćcie uwagę (pewnie nie jeden was tam był) jak uregulowane są przepływające przez Zakopane potoki. Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
MarkooMM 12 Napisano 29 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2019 15 godzin temu, mocnyszwed napisał: Wydaje mi sie ze najmniej inwazyjne i skuteczne beda zbiorniki lub jakies ujscia gdzie woda moze sie przelewac. Dokładnie, w tej chwili to są rozwiązania najmniej inwazyjne i trzeba cisnąć by zostało to zrealizowane. Jeśli większość tu uważa winą autostradę (ja też ale raczej jako kropka nad i) to niech państwo nam funduje zbiorniki. Jeszcze poszerzenie, nie pogłębienie lecz poszerzenie koryta, tylko tak trzeba by na całym odcinku, i u nas i łąki wielickie... wykup gruntów być możne byłby potrzebny. Była mowa tutaj o zmianie stosunków wodnych, a i owszem taka nastąpiła, jeśli już tego argumentu ma ktoś używać to najbardziej poszkodowani, czyli domki naprzeciwko Was - powrót do stanu pierwotnego rozebranie waszego wału z płotem Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
mocnyszwed 46 Napisano 29 Maj 2019 Zgłoszenie Share Napisano 29 Maj 2019 (edytowane) Najważniejsze żeby cisnąć o te zbiorniki wodne, z tego co wiem miałobyć ich 5 do 2018, a został wybudowany tylko 1. Cytuj Dziennik Polski: Zbiorniki dopiero w 2022 Ostatnie dni pokazały, że mieszkańcy Bieżanowa nie mogą czuć się bezpiecznie. Cztery brakujące zbiorniki na Serafie i Malinówce miały powstać do 2018 roku, ale inwestycja jest opóźniona i teraz jest mowa o roku 2022. W 2015 roku powstał tylko jeden z zespołu pięciu zbiorników. Do skutecznego zabezpieczenia Krakowa potrzebna jest też modernizacja wałów przeciwpowodziowych. Tutaj też jest jeszcze sporo do zrobienia. Naprawa między ujścią Skawinki i stopniem wodnym Kościuszko oraz między mostem Wandy a Suchym Jarem jest wstępnie planowana na lata 2019-2021. Trzeba ich jakoś cisnąć o jak najszybsze ich wybudowanie i to powinno załatwić cały lub większość problemu. Edytowane 29 Maj 2019 przez mocnyszwed Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
Majkel 3 Napisano 30 Maj 2019 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2019 Dziękuję wszystkim za dyskusje myślę że temat warto zamknąć bo widzę że nic z tego i tak się nie urodzi 😉 Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
Andrzejek 2 Napisano 6 Czerwiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 6 Czerwiec 2019 W dniu 30.05.2019 o 21:06, Majkel napisał: Dziękuję wszystkim za dyskusje myślę że temat warto zamknąć bo widzę że nic z tego i tak się nie urodzi 😉 rozumiem że temat wysechł wraz ze zmianą pogody? na zachętę słynna ulica Domagały. Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
slonecna 8 Napisano 6 Czerwiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 6 Czerwiec 2019 Komitet My, Zlocień był w "Wodach Polskich" i działa w tym temacie. Nie chcę sie wypowiadać za nich, ale pewne pozytywne dla nas zmiany będą:) Nasz zarządca zaproponowal koszenie, ale zastrzegł, że nie chciałby zepsuć wału, dlatego na własną rękę nasza wspólnota nie kosi koryta. Zbiorniki, koszenie- to kasa, której nie mają. Tak, powinniśmy napierać i naciskać. Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
Aga 19 Napisano 7 Czerwiec 2019 Zgłoszenie Share Napisano 7 Czerwiec 2019 (edytowane) 13 godzin temu, slonecna napisał: Komitet My, Zlocień był w "Wodach Polskich" i działa w tym temacie. Nie chcę sie wypowiadać za nich, ale pewne pozytywne dla nas zmiany będą:) Nasz zarządca zaproponowal koszenie, ale zastrzegł, że nie chciałby zepsuć wału, dlatego na własną rękę nasza wspólnota nie kosi koryta. Zbiorniki, koszenie- to kasa, której nie mają. Tak, powinniśmy napierać i naciskać. A tam jest jakiś e-mail do tych Wód Polskich? Może by tak każdy z nas z forum wysłał po jednym dwa maile w tym temacie. Może w grupie siła? Może mieliby tak dość zgłoszeń, że dla świętego spokoju by kosili? Trzymam kciuki za walkę Komitetu. Edytowane 7 Czerwiec 2019 przez Aga Cytuj Odnośnik do posta Udostępnij na innych stronach
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.